Archive for the ‘Paragwaj’ Category

Trzy pasma górskie w Paragwaju

Trzy pasma górskie w Paragwaju

Pomimo tego, że Paragwaj jest w dużej mierze krajem o charakterze nizinnym, to znajdziemy w nim kilka niewysokich pasm górskich. Ponad połowę stanowi tutaj równina Chaco Boreal, ale już w Parku Narodowym Cerro Cora zaobserwujemy wzgórza Cordillera del Amambay. Jest to najwyższe pasmo w kraju i sięga 700 m n.p.m. Góry te graniczą z Brazylią. Nieco dalej obserwujemy obniżenie do wysokości 400-500 m n.p.m. i mówimy tutaj o paśmie Cordillera de Mbaracayu. Wzgórza te wznoszą się pomiędzy dwoma największymi rzekami kraju czyli Paraną i Paragwajem. Na pewno regiony te są atrakcyjne pod względem turystycznym. Można tu zasmakować wspinaczki górskiej, lub podziwiać rozpościerające się wokół krajobrazy. Nie należy natomiast kojarzyć nazw tych pasm górskich z Kordylierami, bo to już wysokie i zupełnie inne góry. Trzeba tu wspomnieć też o Cordylliera del Ybyturuzu, gdzie znajduje się najwyższy punkt w kraju, a mianowicie szczyt Cerro Pero wznoszący się na 842 m n.p.m. Pasma z tym wierzchołkiem należy szukać w południowej części kraju. Wzgórza te w dużej mierze są porośnięte drzewami, krzewami i trawami. Zatem każdy kto nie lubi uciążliwej wspinaczki, a marzy o pięknych widokach, kiedy przyjeżdża do Paragwaju powinien wybrać się na jedno z trzech wymienionych tu pasm górskich. Po drodze będzie też mógł zaobserwować rosnące na tle gór egzotyczne palmy.

Wypad do paragwajskiej dżungli

Wypad do paragwajskiej dżungli

Wybierając się na wycieczkę turystyczną do Paragwaju mamy do wyboru podróż do kilku miast z Asuncion na czele, lub też płaską równinę Gran Chaco, czyli obszar o bardzo dużej powierzchni. Oprócz wielu wiosek i terenów bagiennych w regionie tym znajdują się też lasy. Bardziej jednak konkretnie byłoby tu wspomnieć o dżungli. Różni ona się zdecydowanie od znanych nam formacji roślinnych. Zarówno poszycie, jak i drzewa, oraz krzewy odbiegają tutaj znacznie od tych występujących w tradycyjnych lasach i możemy je określać, jako egzotyczne. W dżunglach przeważają drzewa palmowe, charakterystyczne są też liany, a całość jest trudno dostępnym i bujnym obszarem. Oprócz specyficznej dla tego regionu roślinności, musimy być świadomi, że żyje tu wiele dzikich zwierząt, a także liczna populacja owadów. Wybierając się do paragwajskiej dżungli warto skorzystać z usług przewodnika, który dobrze orientuje się w tym gąszczu i pozwoli nam za stosowną opłatę przejść ten atrakcyjny obszar bez szwanku. Zaleca się też stosowanie odpowiednich szczepionek, które uchronią nas przed przykrymi skutkami ukąszeń. Warto by w ekwipunku naszym znalazła się maczeta, którą możemy sobie torować drogę, obcinając zagradzające nam przejście rośliny. Bez wątpienia podróż do Paragwajskiej dżungli możemy określić, jako wypad, który na długo zapadnie nam w pamięć.

W innym mieście

W innym mieście

Na prawym brzegu rzeki Alto Parana, przy granicy z Argentyną rozpościera się historyczne miasto Encarnación. Założone zostało w roku 1615 przeze jezuitę Roque González de Santa Cruz i do 1843 roku znane było pod nazwą Nuestra Senora de la Encarnación de Itapúa. To niespełna 70-tysięczne miasto może być interesujące dla turystów pod kilkoma względami. Posiada bardzo łagodny, przyjazny klimat i z tego względu nazwane jest „perłą południa”. Bardzo charakterystyczną budowlą w tej miejscowości, jest most biegnący ponad rzeką Alto Parana, za pośrednictwem którego miasto połączone jest z argentyńskim Posads po drugiej stronie rzeki. Rzeka stanowi dla Encarnación bardzo istotny element, ponieważ miasto posiada ważny port u jej wybrzeży. Zanim powstała linia kolejowa łącząca Encarnación ze stolicą, właśnie rzeka była głównym szlakiem komunikacyjnym tego miasta i jako taki wykorzystywana jest do dnia dzisiejszego. Nad rzeką rozpościera się stare miasto, natomiast współczesne dzielnice ulokowały się z dala od niej. Miasto żyje z przemysłu przetwórczego wykorzystującego lokalne produkty rolne, takie jak: ryż, kukurydzę, tytoń, bawełnę i słynną yerba mate. Z miasta można wyruszyć do ruin dawnych misji jezuickich, które znajdują się w odległości około 30 kilometrów. Są to La Santissima Trinidad de Paraná i Jesús de Tavarangue wpisane w 1993 na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Wodospady atrakcją turystyczną podczas wycieczki po Paragwaju

Wodospady atrakcją turystyczną podczas wycieczki po Paragwaju

Paragwaj jest państwem, które graniczy z Brazylią. Jest to dość istotne, jeżeli po uwagę weźmiemy chęć zwiedzenia kraju pod kątem zobaczenia okazałych wodospadów. Jednym z nich są kaskady Iguazu. Wiele przewodników turystycznych odeśle nas do zobaczenia właśnie tych spadających wód, ale trzeba tutaj pamiętać, że nie są to wody znajdujące się na terytorium Paragwaju. Mimo to ze względu na położenie geograficzne i wspólną granicę, w przewodnikach o Paragwaju na pewno znajdziemy wzmiankę o wodospadach Iguazu. Jedną z popularnych rzek państwa obok Paragwaju, jest Parana, której wody po połączeniu z rzeką Iguazu, w odległości 320 km od Asuncion spadają w przepaść. Dlaczego istnieją wzmianki o tych wodospadach, skoro nie leżą one na terytorium Paragwaju? Ponieważ jedną z paragwajskich autostrad bardzo łatwo jest dojechać w regiony wodospadu zarówno od strony brazylijskiej, jak i argentyńskiej. Nie znaczy to jednak, że kraj nie posiada na swym terytorium atrakcji turystycznej, jaka niewątpliwie są spadające kaskady wody. Wystarczy bowiem wybrać się do jednego z parków narodowych w Paragwaju, a mianowicie Parku Narodowego Nacunday, który swą nazwę zawdzięcza rzece, która przez ten region przepływa. Trafimy tam na Salto Nacunday. Ten piękny wodospad jest wysoki na 40 metrów, a to nieznacznie mniej od największego wodospadu na świecie, czyli Niagary. Spada on do rzeki otoczonej okazałymi formacjami z kamienia.

Kto najczęściej podróżuje do Paragwaju?

Kto najczęściej podróżuje do Paragwaju?

Paragwaj to kraj, który z pewnością nie znajduje się w czołówce kierunków najchętniej wybieranych przez turystów. Jednak trzeba pamiętać, że mimo to państwo to coraz częściej jest przez podróżnych z Europy odwiedzane. Trafiają tutaj jednak przede wszystkim osoby, które zdecydowały się na zwiedzanie Ameryki Południowej na własną rękę lub w grupach zorganizowanych podczas tak zwanych wyjazdów trampingowych. Wycieczki tego typu są bardziej wymagające niż zwykłe wczasy, przede wszystkim dlatego, że podczas nich codziennie przemieszcza się z miejsca na miejsce. Zazwyczaj nie wiadomo także, w jakich warunkach przyjdzie nocować, ponieważ hotele rezerwowane są zazwyczaj jedynie z dziennym wyprzedzeniem, Turyści zwiedzający Paragwaj w formie trampingu najczęściej nie trafiają zresztą do luksusowych obiektów, ponieważ takich tutaj, a zwłaszcza na prowincji kraju nie ma. Jednak trzeba też pamiętać o tym, że osobom, które po Paragwaju podróżują zależy bardziej na poznaniu tego pięknego kraju oraz na tym, by obejrzeć jego największe atrakcje turystyczne, takie, jak choćby wspaniała i niemal nienaruszona działalnością człowieka puszcza Chaco, Jezioro w San Bernardino czy świetnie zachowane ruiny misji jezuickich oraz inne budowle sakralne. Wygodny wypoczynek w luksusowym hotelu raczej nie jest tu głównym celem.