Niemiecki porządek

Niemiecki porządek

Niemcy w przeciągu roku odwiedza ponad dziesięć milionów turystów. Stanowi to ósmy pod względem popularności kierunek na świecie. Oczywiście taka wiadomość to niewątpliwie powód do dumy dla obywateli tego kraju, bowiem masowa turystyka to przede wszystkim pieniądze, pozostawione przez żądnych przygody i wypoczynku gości z całego świata. Jak podliczył niemiecki urząd finansowy, z tej przyczyny niemiecki budżet wzbogacił się o ponad dwanaście miliardów euro, co przyczyniło się do wzrostu zatrudnienia o prawie dwa miliony osób. Wielu specjalistów z branży turystycznej zastanawia się, co czyni z Niemiec, że tak chętnie się tam jeździ. Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi. Niewątpliwie ważnym jest tradycyjny porządek i zorganizowanie, z jakiego słyną mieszkańcy Berlina, Monachium i Kolonii. Dla przeciętnego turysty obcokrajowca przejawia się to przede wszystkim punktualnymi pociągami, sprawnie działającą siecią hoteli i prywatnych kwater turystycznych jak i doskonale zorganizowaną i zarządzaną infrastrukturą wypoczynkową. Dzięki temu licznie przybywający dla przykładu do Berlina goście z całego świata, nie muszą martwić się o poruszanie się po mieście czy o szukanie miejsca do zabawy, wypoczynku czy do zrobienia zakupów. O wszystko dba odpowiednia służba turystyczna, która głowi się jak zadowolić nawet najbardziej wybrednego przyjezdnego. Zaryzykować można stwierdzenie, że wychodzi im to wyśmienicie, bowiem pracownicy ci cieszą się jednym z najwyższych wskaźników oceny wykonywanej pracy.