Paragwaj od końca XVI wieku był krajem zwanym Republiką Jezuicką, ze względu na misje zakładane tam przez Jezuitów. Misje były ośrodkami mającymi pomóc Paragwajczykom, wtedy w większości Indianom Guarani, oprócz zostania chrześcijanami, w podniesieniu poziomu życia i gospodarki kraju. Udało się, w ciągu pięciu lat od powstania misji, w kraju zdecydowanie poprawiło się rolnictwo, Indianie okazali się ludźmi o wielu talentach artystycznych, rozpowszechniło się rękodzielnictwo, wzrósł poziom kultury i sztuki. Tamto, utopijne państwo przestało istnieć, po dawnych misjach pozostały ruiny, ale dziś na terenie Paragwaju, który jest biednym, zaniedbanym krajem, działają misje z wielu krajów, niosące pomoc potrzebującym. Wiele potomków dawnych Guarani nadal mieszka w dżungli, w osadach, którym daleko do cywilizacji i bogactwa. Oprócz misji katolickich, np. pracują tam siostry Elżbietanki, do Paragwaju wyjeżdżają na misje polscy lekarze, wykonując na miejscu badania medyczne, dostarczając również sprzęt medyczny i lekarstwa. W misjach uczestniczy wielu młodych lekarzy, którzy nie tylko zdobywają nowe doświadczenia, ale także mają możliwość zobaczenia Paragwaju, jego mieszkańców i ich życie. Ponieważ otaczają opieką medyczną najbiedniejszych, żyjących w barrios – osadach otaczających puebla i asientamentos, czyli slumsach, na terenach dżungli paragwajskiej. Turystyka medyczna oceniana jest bardzo pozytywnie przez Paragwajczyków, oraz samych lekarzy uczestniczących w misjach.

Niewątpliwie dla turystów z innego kontynentu Paragwaj jest krajem bardzo egzotycznym. Pewna grupa zapaleńców decyduje się na podróż swego życia i postanawia na własnej skórze przekonać się o tej egzotyce. A trzeba przyznać, że tak naprawdę w Paragwaju jest co zwiedzać. Przede wszystkim uwagę na siebie zwraca miasto Asuncion wraz ze swymi licznymi zabytkami pamiętającymi czasy kolonializmu. Kawał historii zawarty w tym mieście z pewnością pozwoli wielu ludziom zrozumieć cały ten kraj, jego historię i mentalność ludzi. Jednakże Asuncion to jeszcze nie wszystko, co Paragwaj ma do zaoferowania przyjeżdżającym tutaj turystom. Trzeba co nieco wyjechać poza mury stolicy, by się na własne oczy przekonać jak pięknym krajem jest Paragwaj. Jest on niewątpliwie rajem dla tych, którzy uwielbiają wodospady. W tym kraju jest ich całe mnóstwo. Wystarczy wspomnieć, że w jednym miejscu możemy podziwiać aż 275 wodospadów. Do największych należy oczywiście Iguazu. Poza samym podziwianiem wodospadów, w Paragwaju możemy skorzystać z takich atrakcji jak spływ największą rzeką tego kraju czy też udać się nad piękne jezioro San Bernardino. Parki narodowe Paragwaju zapraszają do siebie turystów, aby odkryć przed nimi niezwykłe gatunki świata zwierząt oraz roślin. Niewątpliwie to wszystko składa się na ogólny obraz Paragwaju jako kraju bardzo niezwykłego.

Redukcje paragwajskie trwające ponad sto lat(1610-1767), podczas których misjonarze z zakonu jezuitów zdołali odnaleźć wspólny język Z Indianami Guarani. Razem zdołali stworzyć sieć osiedli miasteczek misyjnych. Budowano szkoły, kościoły, szpitale i warsztaty. Było to spełnieniem marzeń o ewangelicznej wspólnocie, w której wszyscy stali by się braćmi. Jednak królewscy komisarze zniszczyli ów marzenia dokonując gwałtów i morderstw na bogu ducha winnych Indianach. Również Zakon Oblatów pragnął nawrócić Indian na właściwa ścieżkę. Jednak niemieccy przybysze szerzyli swe mądrości jedynie w graniczącej z Paragwajem Boliwii. Jednak dzięki właśnie owym misjom chrzest przyjęło ponad siedemset tysięcy Indian. Po dziś dzień można podziwiać działalność ewangeliczną jezuickich misjonarzy. Pozostałe ruiny ich misji w mieście Trinidad. Zadziwiające połączenia kultury barokowej z widocznym indiańskim wkładem sprawia, iż miejsce to jest bajecznie kolorowe i jak na dłoni widać, że kiedyś tętniło tu życie. Turyści oglądając pozostałości kościoła- prezbiterium, zakrystię, klasztor czy starą dzwonnicę nie mogą odpowiedzieć sobie na pytanie, kto mógł zniszczyć coś, co jezuici i Indianie budowali przez lata. Nie chodzi tu nawet o same budynki, lecz o więź, którą potrafili stworzyć dwie różniące się od siebie cywilizację.

Paragwaj jest jednym z państw Ameryki Południowej. Ten kontynent jest obecnie bardzo chętnie wybieranym przez Europejczyków, w tym także przez Polaków, miejscem spędzania wakacji. Trudno się temu faktowi dziwić, skoro kultura południowoamerykańska tak bardzo fascynuje wiele osób. Poza tym w Paragwaju można liczyć na słoneczną pogodę niemal przez cały rok. To wszystko sprawia, że coraz więcej biur podróży ma w swojej ofercie właśnie zorganizowane wyjazdy do Paragwaju. Oczywiście wyjeżdżając do tak egzotycznego miejsca trzeba pamiętać o pewnych podstawowych rzeczach. Po pierwsze warto zadbać o to, by sprawdzić przed wylotem z kraju ważność paszportu. Powinien on być ważny nie krócej niż trzy miesiące od daty podróży. Polacy podróżujący do Paragwaju nie potrzebują wiz, o ile ich pobyt będzie trwał krócej niż dziewięćdziesiąt dni. Oczywiście pod warunkiem, że jest to wyjazd typowo turystyczny. Pobyt można oczywiście przedłużyć, uzyskując specjalne zezwolenie na miejscu, w odpowiednim urzędzie. Osoby, które decydują się na wyjazd do Paragwaju nie mają obowiązku szczepienia się przeciw jakimkolwiek chorobom, jednak powinny pamiętać, że w kraju tym panuje zupełnie inna flora bakteryjna, dlatego warto przestrzegać tu podstawowych zasad higieny. Dodatkowo dobrze jest zaszczepić się przeciwko tężcowi czy żółtaczce.